sobota, 3 marca 2012

Prolog

- Mamo ! My nie chcemy jechać ! Proszę pozwól nam zostać - prosiły Madi i Gabi
- Dzieci to dla waszego dobra - mówiła mama dziewczyn, która je przytulała
- Ale my będziemy tęsknić - powiedziała Gabi, która tak jak Madi zaczęła płakać
- Wiem, będziemy was odwiedzać. Ale musicie nas zrozumieć - powiedziała mama, która wciąż tuliła dziewczyny
- Proszę już wchodzić do samolotu. Spóźnimy się i nie dolecimy na czas - powiedział jakiś typ
- Mamo ! - krzyknęły dziewczyny i jeszcze bardziej się rozpłakały 
- Lećcie już, bo się spóźnicie - powiedziała mama i jej również zaczęły spływać łzy po policzku
- Kochamy was - wyszeptały dziewczyny, po czym wbiegły do samolotu i zaczęły płakać.
- Prosimy zapiąć pasy. - odezwała się stewardesa
Wszyscy siedzący w samolocie zapięli pasy
- Dziękuję. Życzę miłego lotu - powiedziała po czym się uśmiechnęła 
- No to lecimy - powiedziała Gabi, która ocierała łzy
- Tak, lecimy - powiedziała Madi
Podróż minęła im dość szybko, może dlatego, że wciąż płakały. Gdy wylądowały na miejscu było już ciemno. Jedyne co zrobiły to zauważyły swoją ciocię, do której szły mozolnym krokiem. Ale idąc wyszeptały dwa słowa :
- Witaj Doncaster - powiedziały szeptem dziewczyny i poszły przywitać się z ciocią.
-------------
Nie wiem co sądzicie na temat Prologu, ale nam się dosyć podoba :)
Czekamy na komentarze i wyświetlenia :)
Pozdrawiamy :
Paula. <3
Wiki. <3

1 komentarz:

  1. Zaczyna się ciekawie,ale czemu tak krótko,ej ? : *
    u mnie nowy rozdział! < 3
    http://foreveroneedirectionn.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń